piątek, 16 września 2011

Wybor samochodu przy zakupie

Jeżeli już zdecydowaliśmy się na zakup samochodu musimy dokładnie przemyśleć kilka podstawowych spraw związanych z zakupem. Pamiętajmy, że wydatki to nie tylko kwota jaką przeznaczymy na samochód, ale również: rejestracja, ubezpieczenie OC/AC, w przypadku samochodu używanego zazwyczaj wiąże się z wymianą kilku elementów (oleje, filtry, paski, klocki, opony), dalsze utrzymanie, serwisowanie, itd. Wobec tego warto zastanowić się na jaki samochód możemy sobie pozwolić zanim zaczniemy umawiać się na wizyty ze sprzedawcami.

Odpowiedzsobie na 5 pytań przed zakupem używanego samochodu.

1. Sprowadzony z zagranicy czy kupiony w Polsce?

Samochód zarejestrowany w Polsce wiąże się z najmniejszymi kosztami jeżeli chodzi o przerejestrowanie. Obecnie jest to koszt niecałych 200 zł w zależności od miasta i podatek od czynności cywilnoprawnych.

Na rejestracje samochodu sprowadzonego z zagranicy po wszystkich opłatach – dokonanych przez sprzedającego wydamy 245 zł

Jeżeli natomiast kupujemy samochód sprowadzony z zagranicy bez opłat to musimy liczyć się z dużo większym wydatkiem: podatek akcyzowy, tłumaczenia, przegląd, opłata w urzędzie skarbowym oraz rejestracja. Dla samochodu o średniej wartości (np. Audi A4 – 15 tysięcy zł) będzie to około 1200 – 1600 zł oraz od tygodnia do 2 tygodni jakie stracimy na załatwienia. Więcej informacji o rejestracji w innym artykule „Jak zarejestrować sprowadzony samochód”.

2. Benzyna czy diesel, a może gaz?

Jeżeli dużo jeździmy to powinniśmy zastanowić się nad kupnem diesla albo samochodu z instalacją gazową. Powszechnie wiadomo, że silniki diesla są najtrwalsze i oszczędne. Jeżeli chodzi o samochód na gaz to zdania są podzielone. Jedni uważają, że jest najtańszy jeżeli chodzi o użytkowanie, ale czy jest niezawodny? Najważniejsze jest to, że nie każdy silnik dobrze pracuje na gazie więc przed zakupem takiego samochodu należy zasięgnąć porady u specjalisty. Jeżeli chodzi o silniki benzynowe to wiążą się z większym zużyciem paliwa ale za to samochody przy zakupie są zdecydowanie tańsze. Każdy powinien zastanowić się ile kilometrów rocznie jest w stanie zrobić i przekalkulować czy wybiera oszczędność (diesel, gaz) czy może dynamikę (benzyna).

3. Mały czy duży?

Tu odpowiedź jest jasna – mamy dużą rodzinę czy nie? Chcemy coś przewozić czy nie? Planujemy wyjazd na wakacje w dalszą podróż? Chciałbym tylko zwrócić uwagę na takie rzeczy jak np. wkładanie dziecka do fotelika. Zdecydowanie trudniej nam będzie jeżeli mamy samochód 3-drzwiowy a łatwiej w dużych, wyższych samochodach np. SUV gdzie nie będziemy musieli się schylać.

4. Jakie wyposażenie?

Jeżeli kupujemy samochód używany ciężko jest znaleźć samochód ze wszystkim co chcemy. Najlepiej jest wybrać kilka elementów, które uważamy za niezbędne w naszym samochodzie np. klimatyzacja – szczególnie ważna latem, minimum 4 poduszki powietrzne – względy bezpieczeństwa, elektryczne szyby i lusterka, automatyczna skrzynia biegów, wielofunkcyjna kierownica, tempomat to z pewnością elementy, które sprawią że jazda samochodem jest łatwiejsza i przyjemniejsza.

5. Jak i gdzie szukać ogłoszeń spełniających nasze kryteria?

Zdecydowanie największym źródłem informacji jest Internet. Jest wiele stron na których możemy szukać ogłoszeń.Należy pamiętać, aby dokładnie czytać zamieszczone oferty, bo często można trafić na nieuczciwego sprzedawcę. Ważnym elementem jest odległość jaką pokonujemy w celu obejrzenia auta. Nie polecam długich wycieczek po Polsce, bo zdarza się, że pojazd jest w całkiem innym stanie niż podano w ogłoszeniu, a my marnujemy swoj czas i pieniądze na paliwo.

jak wyczyscic tapicerke?

O tapicerce samochodowej można powiedzieć wiele: można rozwodzić się nad jej kolorem, fakturą, materiałem, z jakiej jest wykonana lub efektem, jaki wywołuje w zetknięciu ze skórą. Najważniejsze jest jednak to, w jaki sposób się brudzi. A brudzi się równomiernie, wszędzie w podobnym stopniu, tak, że używający na co dzień samochodu kierowca nawet tego nie widzi.

Jednak to, że czegoś nie widać, nie znaczy, że to nie istnieje. Brud powoli osadza się na tapicerce, wnika w nią i krok po kroku, delikatnie, systematycznie, lecz zawsze nieuchronnie. Niezauważalnie przejmuje kontrolę nad samochodem obniżając komfort jazdy i sprawiając, że auto wygląda coraz gorzej. Pranie tapicerki w takiej sytuacji jest niezbędne. Pytanie, jak się do tego zabrać?

Najprościej – można pranie tapicerki zlecić tym, którzy zajmują się tym na co dzień. Wyspecjalizowane myjnie zajmą się samochodem od opon aż po podsufitkę. Za sto kilkadziesiąt złotych zrobią z używanego, zapuszczonego rzęcha pachnącą limuzynę. Niezależnie od tego, czy jest to Warszawa czy miasteczko powiatowe gdzieś na wschodzie polski, zawsze można znaleźć taki warsztat.

Wybór tej opcji to nie tylko kwestia lenistwa. To także kwestia umiejętności i sprzętu. Oszukiwać się nie ma co – metodami domowymi nigdy nie osiągniemy podobnego efektu. Po pierwsze dlatego, że nie dysponujemy odpowiednim sprzętem. Proste myjki są drogie, a te profesjonalne nawet droższe. Po drugie – nie zawsze wiemy co, jak i czym czyścić. Ludzie, którzy robią to codziennie, mają do dyspozycji cały arsenał środków, a efekty ich działania układają się w ich głowach w logiczne ciągi. Innymi słowy – pranie tapicerki wykonane przez fachowców będzie zwyczajnie skuteczniejsze niż to wykonane samodzielnie.

Tyle, że nie każdy chce wydawać pieniądze na coś, co może zrobić – może mniej dokładnie – własnymi siłami. Co więcej, w wielu dużych miastach, jak Warszawa czy Kraków, dostać się do myjni nie jest prostą sprawą. Zwykle tego rodzaju placówki nie prowadzą zapisów, trzeba więc odstać swoje w kolejce. Nie każdy ma na to czas i ochotę.

Jak więc wyczyścić wnętrze auta własnym sumptem? Na początek dobrze jest zaopatrzyć się w specjalne preparaty. Może to być pianka, może być płyn. Niezależnie od konsystencji, zanim pójdzie w ruch, samochód musi zostać odkurzony. Kiedy na tapicerce nie ma okruchów, trzeba spryskać czyszczony element, poczekać aż preparat wsiąknie i wytrzeć powierzchnię szczotką. Później poczekać, aż fotel wyschnie.

Teoretycznie proste, w praktyce sprawiające sporo trudności. I niosące za sobą liczne niebezpieczeństwa. Na przykład – wyczyszczonego samochodu nie można zostawiać na mrozie. Ani odkurzać mokrego fotela. Lub czyścić tylko jednej plamy, ponieważ spowoduje to powstanie brzydkich zacieków. Niezależnie od czekających niespodzianek lub kosztów warto dbać o tapicerkę. W czystym aucie lepiej się prowadzi. No i łatwiej taki samochód sprzedać.

jak dobrac odpowiednie opony do swojego samochodu?

Jeśli kupujemy auto w salonie jest ono wyposażone w oryginalne ogumienie, które posiada homologację do tego samochodu. Oznacza to, że przeprowadzono testy sprawdzające zachowanie się http://www.opony.pl opon danej marki, o konkretnej specyfikacji (rozmiar, indeks prędkości, indeks nośności) zamontowanych w naszym samochodzie. Dlatego przy zakupie kolejnego kompletu opon należy sugerować się oponami, które użytkowaliśmy do tej pory. W książce pojazdu powinien być zawsze wpisany rozmiar oryginalny oraz zamiennik dedykowany przez producenta samochodu. Jeśli chcemy wybrać inny rozmiar opon w celu osiągnięcia efektu wizualnego trzeba taką decyzję skonsultować z autoryzowanym serwisem ogumienia. W przypadku zakupu auta na rynku wtórnym również powinniśmy zasięgnąć fachowej porady. Przy wyborze zamienników podstawowa zasada jest taka, że różnica w średnicy koła po zastosowaniu zamiennika nie może przekraczać 2% w stosunku do oryginału.

http://www.opony.pl Opony należy wymieniać gdy głębokość bieżnika osiągnie wartość 1,6mm w przypadku opon letnich oraz 4 mm w przypadku opon zimowych. Przy oponach zimowych dodatkowo trzeba zwracać uwagę na stan „lamelek” czyli falistych nacięć na bieżniku, które są odpowiedzialne za przyczepność na śliskiej nawierzchni. Oprócz głębokości bieżnika konieczna jest wizualna ocena opony, wszelkie pęknięcia, zarówno wzdłużne jak i poprzeczne oraz wybrzuszenia, mogą być oznaką uszkodzenia opony. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń co do stanu technicznego, zaleca się konsultację w autoryzowanym serwisie.

Konserwacja opon nie jest skomplikowana i polega przede wszystkim na właściwym ich użytkowaniu. Oznacza to dbanie o właściwe ciśnienie w oponach, ponieważ jego niedobór, co zdarza się najczęściej, powoduje nierównomierne oraz przyspieszone ich zużywanie się. Jednocześnie zwiększone opony toczenia przyczyniają się do nadmiernej konsumpcji paliwa przez nasze auto. Istotny wpływ na stan techniczny ogumienia ma zawieszenie samochodu. Niewłaściwa geometria lub zużyte amortyzatory również przyczyniają się do przyspieszonego zużycia opon. Zmorą dla posiadaczy samochodów wyposażonych w zawieszenie wielowahaczowe jest ząbkowanie opon, czyli ich nierównomierne zużycie na krawędziach – do tego typu zawieszenia najodpowiedniejsze są opony z bieżnikiem asymetrycznym.

Wymiana http://www.opony.pl opon powinna przebiegać w autoryzowanych serwisach ogumienia, gdzie będziemy pewni fachowej obsługi ponieważ właściwy montaż i wyważenie opon ma również wpływ na prawidłową, dalszą eksploatację.

Nie należy lekceważyć roli jaką pełnią opony w samochodzie. Właściwy dobór ogumienia jest bardzo istotny ze względu na bezpieczeństwo oraz komfort jazdy.

Instalacja LPG w samochodzie

Istotnym argumentem za montażem instalacji gazowej w samochodzie jest znacznie niższa cena gazu od cen benzyny. Ma to dość duże znaczenie wtedy kiedy codziennie pokonujemy naszym samochodem wiele kilometrów. Decydując się na instalacje gazową w swoim samochodzie powinniśmy ją wykonać w profesjonalnym zakładzie, w którym na wykonaną przez instalację otrzymamy gwarancję. Gdy zdecydujemy się na wykonanie instalacji gazowej w nowym samochodzie pamiętać musimy, że wykonanie tego zabiegu poza ASO wiąże się z utratą gwarancji. Wykonanie instalacji gazowej w ASO nie dość, że nie powoduje utraty gwarancji na nasz samochód, to daje dużo większą pewność solidnie wykonanej pracy. Niestety montaż w ASO wiąże się z wyższymi kosztami.

Instalacja LPG niesie za sobą również wyższe koszty corocznego okresowego przeglądu, jak również wymaga od użytkownika szczególnej dbałości o układ zapłonowy, paliwowy oraz filtry powietrza i gazu. Dbałość o te elementy pomoże w bezawaryjnym użytkowaniu samochodu.

Montaż instalacji gazowej w samochodzie wymaga zastosowania zbiornika, w którym gaz będzie przechowywany. Konieczność ta wiąże się w większości samochodów ze zmniejszeniem pojemności bagażnika. Istnieje możliwość instalacji butli w miejscu na koło zapasowe – wtedy na koło musimy znaleźć inne miejsce. Oczywiście zamiast koła możemy zastosować zestaw do doraźnej naprawy uszkodzonego koła jednak jest to rozwiązanie krótkodystansowe.

Pomimo opinii niektórych przeciwników LPG prawidłowa eksploatacja instalacji gazowej nie może doprowadzić do wybuchu w samochodzie. Czuwa na tym szereg zabezpieczeń i nawet w chwili wypadku, gdy nastąpi rozszczelnienie układu dopływ gazu zostanie zamknięty zawór zwrotny uniemożliwiając wydostanie się gazu ze zbiornika. Również przedziurawienie butli gazowej w normalnych warunkach jest praktycznie niemożliwe gdyż posiada ona stalowe ścianki grubości kilku mm.

Zastosowanie instalacji gazowej jest zabiegiem najbardziej opłacalnym dla osób, które codziennie pokonują długie trasy. Eksploatacja samochodu z instalacją gazową pozwala znacznie obniżyć koszty przejazdów. Należy jednak pamiętać, że nieprawidłowo użytkowania lub nieprofesjonalnie zamontowana instalacja gazowa może być przyczyną zwiększenia usterkowości naszego pojazdu.

Najczęstsze problemy z instalacją LPG :

Najczęstszymi przyczynami problemów z eksploatacją instalacji LPG w samochodach są:
- zużycie elementów układu zapłonowego,
- zły stan techniczny silnika samochodu.


O co najczęściej pytają właściciele samochodów z instalacją LPG?

Brak mocy, po intensywnej jeździe reduktor-parownik jest zimny, a powinien być ciepły.

Ciekły LPG w procesie rozprężania wymaga dostarczenia ciepła z zewnątrz. Dlatego pobiera ciepło z reduktora-parownika ogrzewanego płynem z układu chłodzenia silnika. Jeśli układ ten jest zapowietrzony (np. z powodu niskiego poziomu płynu w zbiorniku wyrównawczym i chłodnicy) następuje zamarznięcie pracującego reduktora-parownika, które może doprowadzić do zmiany ilości paliwa gazowego podawanego do silnika i jego zgaśnięcia. Dlatego należy systematycznie kontrolować stan poziomu płynu w układzie chłodzenia silnika (na zbiorniku wyrównawczym widoczne jest oznaczenie min, jako najniższy dopuszczalny eksploatacyjnie poziom płynu).

Spalanie detonacyjne

By mogło dojść do zapalenia mieszanki gazowo-powietrznej potrzebne jest wyższe napięcie niż w przypadku zapłonu benzyny. Uszkodzone przewody wysokiego napięcia, nadmiernie zużyte świece zapłonowe, podawanie zbyt ubogiej mieszanki może spowodować spalanie wybuchowe gazu w kolektorze ssącym silnika.

Awarie pompy paliwa

Najczęściej dochodzi do nich, jeżeli samochód z instalacją LPG eksploatowany jest wyłącznie na autogazie, a w zbiorniku znajduje się zbyt mała ilość benzyny. Należy pamiętać o tym, że podczas pracy silnika zasilanego LPG nie jest wyłączana pompa benzynowa (z wyjątkiem silników z wtryskiem K-jetronic). Dlatego w zbiorniku powinna znajdować się benzyna w ilości nie powodującej zapalania się kontrolki rezerwy.

Gaśnięcie „na luzie”

W przypadku silników z gaźnikiem jazda „na luzie” dawała oszczędności w zużyciu benzyny. W pojazdach z silnikami wyposażonymi w układ wtrysku benzyny jazda „na luzie” powoduje większe spalanie, niż puszczenie pedału gazu bez wyłączania biegu i wykorzystywanie funkcji cut-off silnika (ograniczenie ilości wtryskiwanego paliwa). Wyłączanie biegu podczas szybkiej jazdy pogarsza przyczepność pojazdu i stabilność utrzymywania toru jazdy. Pokonywanie zakrętów jest znacznie bezpieczniejsze i łatwiejsze „na biegu” niż „na luzie”. Jeżeli podczas dojazdu „na luzie” do skrzyżowania silnik nie utrzymuje obrotów biegu jałowego i gaśnie, należy:
- w przypadku instalacji z mikserem sprawdzić regulacje dozowania gazu na reduktorze (w zakładzie montażu),
- w przypadku instalacji wtrysku gazu sprawdzić ustawienia ilości gazu podawanego w tym zakresie pracy (w zakładzie montażu),
- sprawdzić stan świec zapłonowych i filtra powietrza.

Za wysokie zużycie paliwa

Jeśli zużycie LPG w samochodzie jest ponad 20 % wyższe niż zużycie benzyny, może to wynikać z nadmiernego zanieczyszczenia filtra powietrza.

Eksploatacja instalacji LPG.

Podstawą długiego użytkowania instalacji LPG jest jej jakość oraz odpowiedni montaż. Nie znaczy to jednak, że nie musimy dbać o naszą instalację podczas eksploatacji pojazdu.



Warto zastanowić się nad tym co robić, by nasza instalacja była długo sprawna i nie potrzebowała napraw. Wiele z kosztownych napraw instalacji wynika wyłącznie z niefrasobliwości użytkowników. Naszą pierwszą decyzją przy montażu instalacji LPG jest wybór urządzenia. Nie warto na tym etapie oszczędzać ponieważ wybór słabej jakości osprzętu instalacji w przyszłości będzie oznaczać dodatkowe wydatki , kilka złotych do każdego tysiąca kilometrów. Dlatego warto wybrać sprawdzony warsztat i zdać się na opinię specjalistów.


Tankowanie na niesprawdzonych stacjach przyspiesza zużycie materiałów eksploatacyjnych instalacji i samochodu. Zubożona mieszanka paliwowa oznacza wyższą temperaturę spalania, a co za tym idzie znaczne straty w eksploatacji. Szczególnie uważać powinni kierowcy, którzy mają instalację bez czujnika temperatury, czyli takie, w którym kierowca może samodzielnie dokonać przejścia na zasilanie gazowe , pomimo nie osiągnięcia przez układ właściwej temperatury. Mniej wprawieni kierowcy mogą nieprawidłową obsługą doprowadzić do uszkodzenia membrany reduktora.
W większości instalacji LPG (z wyjątkiem wtrysku ciekłego gazu) mamy reduktor - tam paliwo gazowe zmienia stan skupienia z ciekłego na gazowy.

To właśnie od jego stanu technicznego zależy czy nasz samochód dostaje odpowiednią ilość paliwa. Jeśli parownik jest niesprawny, cierpi na tym przede wszystkim silnik – dlatego koniecznie trzeba przeprowadzać regularne przeglądy, bo tylko tak możemy się dowiedzieć czy reduktor pracuje poprawnie. Nawet jeśli mamy z reduktorem jakiś problem, jego naprawa nie jest droga, jeśli zaniedbamy stan instalacji, może się okazać, że konieczny jest remont głowicy silnika – a tu wydatek może sięgać kilku tysięcy złotych.

Kolejnym błędem przy eksploatacji samochodu z instalację LPG jest oszczędzanie na naprawach. Mimo iż regeneracja reduktora może wydawać się banalnie prosta, lepiej jest przeprowadzić ją w warsztacie niż na własną rękę, jeśli nie mamy pewności co do własnych umiejętności. Niewłaściwe naciągnięcie membrany, może skutkować koniecznością kolejnej naprawy. Dla niewprawionych mechaników-amatorów operacja może zająć kilka godzin i nie skończyć się sukcesem, dla serwisu to kilka minut i gwarancja naprawy.

Jeżeli jednak decydujemy się na samodzielną naprawę warto zaopatrzyć się w oryginalny zestaw naprawczy do konkretnego modelu reduktora. Mimo iż na pierwszy rzut oka może się wydawać, że różnice w częściach są minimalne, cała instalacja jest skonstruowana tak, że poprawne działanie zapewniają jej wyłącznie odpowiednie części.

Najbezpieczniej dla silnika i najoszczędniej dla naszej kieszeni jest dokonywać regularnych przeglądów, które zapewnią długą żywotność naszej instalacji.

jak sprawic zeby nasz samochod mniej palil?

W związku z ciągłymi podwyżkami cen paliw i ropy postanowiłem opublikować kilka rad na temat w jaki sposób zaoszczędzić trochę naszych pieniędzy na stacjach benzynowych.

Staraj się utrzymywać opony w dobrym stanie – Dbanie o stan opon samochodowych nie dość że zwiększy bezpieczeństwo twojej jazdy to jeszcze obniży spalanie. Pod wpływem nacisku masy samochodu na niedopompowaną oponę zwiększa się obszar styku opony z nawierzchnią co powoduję większy opór – do pokonania większego oporu samochód musi wydobyć z siebie więcej mocy a co za tym idzie pobrać więcej paliwa.

Instrukcja obsługi – Ważnym jest by przestrzegać zaleceń zawartych w instrukcji samochodu – w instrukcji którą każdy z nas powinien dostać od producenta swojego samochodu są informacje na temat nasycenia oktanami paliwa na którym samochód posiada najwyższą wydajność oraz ekonomię, przeważnie panuję przekonanie że paliwo z większą ilością oktanów daje większą moc, co jest nieprawdą, w instrukcji samochodu znajduje się także informacja o odpowiednim dla samochodu momencie obrotowym.

Jeździj spokojnie – Agresywna jazda – ruszanie z piskiem opon i gwałtowne hamowania przed skrzyżowaniami nie dość że nie wpływa pozytywnie na ilość spalanego paliwa to także zagraża Twojemu bezpieczeństwu oraz przyczynia się do szybszego zużywania części samochodowych – staraj się ruszać i hamować spokojnie i powoli.

Utrzymuj odpowiedni moment obrotowy – Odpowiedni moment obrotowy jest z punktu spalania bardzo istotnym elementem, trzymanie samochodu przez dłuższy czas na zbyt wysokich obrotach nie przekłada się na ekonomiczną jazdę, tak samo jak jazda na obrotach bardzo niskich, jazda na obrotach zalecanych przez producenta samochodu przedłuża żywotność silnika samochodowego co dodatkowo zaoszczędzi nam pieniędzy zostawionych w warsztatach samochodowych.

jak dobrze wyczyscic samochod

Na świecie w ogóle a w naszej przeuroczej ojczyźnie w szczególe dostępne są kosmetyki samochodowe bardzo wielu producentów. Przy ich wyborze łatwo wydać ciężko zarobione pieniążki na mocno reklamowany produkt o wątpliwej jakości. Czym się zatem kierować? Oczywiście w pierwszej kolejności opinią sąsiada z garażu obok. Sąsiadki raczej nie, no bo wiadomo ...... żona. A poważnie warto poszukać takiego producenta, który oferuje kompleksowe rozwiązanie wszystkich problemów jakie możesz napotkać podczas pielęgnacji samochodu. Nie chodzi tu oczywiście o cudowny środek do wszystkiego jaki stosował wojskowy felczer z opowieści o dzielnym wojaku Szwejku, który na wszelkie dolegliwości przepisywał lewatywę i lizanie chininy. Chodzi o kompletną linię wysoko specjalizowanych środków posiadających pewne istotne dla nas cechy za rozsądną cenę. No to po kolei.

Etap 1 Myjemy samochód

Szkoły są dwie tradycyjnie falenicka i otwocka. Jedna mówi, że sprzątanie autka zaczynamy od środka i kończymy na zewnątrz, druga że odwrotnie. Oczywiście obie są słuszne i wyznawcy jednej i drugiej mają rację. Ponieważ ja zaliczam się do tej drugiej pielęgnację autka zaczniemy od umycia lakieru. Do tego celu polecam szampon który jednocześnie myje, konserwuje i nabłyszcza karoserię. Musi być przy tym wydajny - butelka 375 ml powinna wystarczyć nam na ok. 20-25 myć, co daje nam koszt rzędu 50 groszy na jedno mycie. Ważne jest aby przed myciem dokładnie spłukać karoserię co pozwoli nam uniknąć porysowania lakieru podczas samego mycia. Sam szampon po zmieszaniu z wodą powinien dać bardzo obfitą i gęstą pianę, której aktywne składniki zapewnią dokładne usunięcie wszystkich zabrudzeń i jednocześnie zabezpieczą lakier, który tym samym jest gotowy do dalszych zabiegów. Ważne aby dokładnie przestrzegać proporcji zawartych w instrukcji ponieważ dodając zbyt dużo szamponu niepotrzebnie marnujemy pieniążki a dodatkowo możemy mieć kłopot z nadmiarem wytworzonej piany. To nie „markowe" proszki do prania, których polskie wersje wymagają potrójnej porcji, żeby osiągnąć efekt czystego prania.

Etap 2 Usuwamy ubytki lakieru

Kiedy już spod warstwy błotka wyjrzy czyściutki lakier, warto go dokładnie obejrzeć pod kątem ewentualnych rys, zadrapań i ubytków. Do naprawy ewentualnych uszkodzeń proponuję użyć świetnych regeneratorów z serii T-Cut produkowanych zarówno w wersji dla lakierów tradycyjnych jak i metalicznych. Nakładamy je miękką ściereczką i czekamy aż wyschnie co możemy poznać po delikatnej mgiełce na powierzchni lakieru. Teraz wołamy żonę i pokazujemy jej jak miękką, suchą ściereczką ma dokładnie, raz koło razu, wypolerować całą karoserię. My stajemy z boku i obserwujemy jak nasze autko nabiera blasku, a poszarzały kolor nabiera głębi. Od czasu do czasu możemy drugiej połowie wskazać miejsca nie dość dokładnie wypolerowane. Efekt działania dobrego regeneratora jest wręcz powalający, szczególnie gdy mamy do czynienie z powłoką starszą, lub mocno podniszczoną.

Etap 3 Woskujemy lakier

Lakiery bezpośrednio po regeneracji są szczególnie wrażliwe na czynniki zewnętrzne, warto więc pomyśleć o zabezpieczeniu ich woskiem. Tu również warto zwrócić uwagę, że dobre firmy robią inne woski do lakierów akrylowych i inne do metalików. Zgodnie z zasadą, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Wosk nakładamy przy pomocy lekko wilgotnej szmatki i czekamy aż wyschnie co możemy poznać po delikatnej mgiełce. Możemy znów zawołać małżonkę, jednak prawdziwego mężczyznę można ponoć poznać po tym jak kończy a nie jak zaczyna więc tę czynność warto wykonać samemu. Czym kierować się przy wyborze? Ano dobry wosk można stosować nawet na mokrą karoserię, w słońcu, a nawet polerować autko na drugi dzień po jego nałożeniu. Nie musimy się przy tym obawiać, że stwardnieje on i pozostanie nam tylko polerowanie szpachelką. Jeśli zrobimy dobre rozpoznanie to okaże się, że produktów spełniających te wymagania jest mniej niż niewiele.

Etap 4 Superfinisz dla twardzieli

Jeśli kogoś nie zadowolił efekt uzyskany po użyciu wosku może użyć czegoś bardziej wyrafinowanego. Na rynku jest dostępny wysokospecjalistyczny wosk Auto Finish Advanced Car Wax. Ten wyjątkowy preparat posiada tę właściwość, że podczas polerowania nie kruszy się i nie pyli, a ponadto daje się łatwo usunąć z uszczelek i elementów plastikowych. Jest on wyjątkowo odporny na czynniki pogodowe i nadaje polerowanej powierzchni wyjątkowy połysk i głębię. Z tego też względu jest on rekomendowany przez brytyjskie muzea pojazdów zabytkowych. Ach ci brytole :-).

Etap 5 Wosk, który oszczędza twój czas.

Przeraża cię myśl o tych wszystkich czynnościach, które musisz wykonać aby twoje auto wyglądało jak dzień po wyjechaniu z salonu? Mam dla ciebie rozwiązanie! Zabrzmiało znajomo? I słusznie. Mi również zdarzyło się nadziać w telewizorze na reklamę super środka który robi wszystko sam, a potem możemy atakować karoserię palnikiem. Wada takiego super środka jest tylko jedna - NIE ISTNIEJE. Co nie zmienia faktu, że oferowane tam produkty są często całkiem dobrej jakości, tyle że sprzedawane tylko 5 razy drożej. Dość o nich wracamy do naszego autka. Testowałem ostatnio rewelacyjny preparat (ach ten marketing) służący do ... oszczędzania czasu. Był to zaawansowany preparat typu Color Fast łączący w sobie wszystkie cechy wosku i regeneratora lakieru opisane w poprzednich akapitach. Jest to obecnie jedyny na rynku preparat, który zabezpiecza lakier woskiem i jednocześnie regeneruje. Technika jego nakładania jest podobna jak przy wosku. Wcieramy go wilgotną szmatką, szczególnie intensywnie w miejscach mocniej zniszczonych. Preparat przywraca połysk i głębię koloru a jednocześnie doskonale chroni powierzchnię powłoką woskową. Preparat produkowany jest w 14 kolorach, wystarczy więc wybrać najbliższy naszemu i do pracy rodacy.

Etap 6 A co z elementami plastikowymi?

Lakier już się pięknie błyszczy i kłuje sąsiadów w oczy warto więc pomyśleć o elementach plastikowych. Wybrać powinniśmy taki preparat, który nie tylko zabezpieczy zderzaki i uszczelki przed płowieniem, ale też nada im głęboki kolor i połysk. Dobrze, żeby był to preparat w aerozolu, wtedy jego aplikacja sprowadza się do równomiernego rozprowadzenia na czyszczonej powierzchni. Zderzaki - szczególnie przedni narażone są na zarysowania i drobne uszkodzenia (grubych nikomu nie życzymy), dlatego warto rozważyć użycie specjalnego żelu regeneracyjnego. Podobnie jak spray preparat ten pozostawia lśniącą powłokę odporną na płowienie. Mój znajomy właściciel myjni miał w wiaderku specjalną tajemną miksturę, którą smarował zderzaki i listwy boczne. Nabierały one po tym pięknego połysku, nie do uzyskania przy użyciu żadnego preparatu. Po wielu nagabywaniach i namowach udało mi się poznać tajemnicę tej mikstury. Był to olej napędowy. Niestety po pierwszym deszczu efekt znikał bezpowrotnie, ale warto zapamiętać.

Etap 7 Felgi i opony na wysoki połysk

Facet może być świetnie ubrany, ale jak będzie miał brudne buty to i tak wszyscy go będą uważać za fleję. Z naszym autkiem jest tak samo. Lśniąca karoseria przemieszczająca się na brudnych kołach to nieporozumienie. Oczywiście każdy zaraz powie, że jego audi wydaje 200 na autobanie i brudu nie widać, ale choćby nie wiem co kiedyś trzeba się zatrzymać. Czym więc wyczyścić koła? Do felg możemy użyć mleczka do polerowania. Działa skutecznie, podobnie jak Cilit Bang w naszej łazience, jednak trzeba się troszkę napracować. Specyfik nakładamy szmatką, mocniej pocierając w miejscach szczególnie zabrudzonych. Następnie wytrwale polerujemy felgi aż do uzyskania pięknego blasku. Efekt jest naprawdę świetny. Z oponami sprawa jest już prostsza. Rozpylamy na nich preparaty typu Tyre Slik i zapominamy (ważne, żeby opony były czyste!). Preparat trwale (co nie znaczy na wieczność) nadaje oponom efektowny wygląd zabezpieczając jednocześnie gumę przed parceniem. Cecha szczególnie przydatna w zimie. Jakość tego specyfiku została doceniona nie tylko przez klientów ale również przez specjalistów z branży motoryzacyjnej. Uzyskał on mianowicie rekomendację tygodnika „Auto Świat".

Etap 8 szyby - nasze okno na świat :-)

Szczerze i uczciwie powiem, że do mycia szyb polecam najtańszy płyn do szyb marki Tesco. Ponieważ jest to preparat z gatunku „lowbudget" jego jakość oraz walory zapachowe pozostawiają wiele do życzenia, ma jednak jedną ale za to bardzo ważną zaletę. Ponieważ jest to tani szmelc zawiera bardzo dużo amoniaku. Dzięki temu czyści bardzo skutecznie i niemal natychmiast się ulatnia nie zostawiając smug. Pod tym względem bije na głowę wszystkie inne środki, choć mojej lepszej połowy nie udało mi się do niego przekonać. Jeśli się okaże, że jestem kryptreklamocośtam firmy Tesco i biorę od nich działkę a preparat jest do niczego ryzykujecie jakieś 2 złote - bo tyle kosztuje. Myślę że warto. To tyle o myciu szyb ciekawsze przed nami. Otóż warto po umyciu zaaplikować szybce mleczko do czyszczenia szyb. Usuwa ono znakomicie wszelkie trwałe zabrudzenia nadając szybie idealną czystość, a także niweluje powstawanie refleksów powstałych na skutek drobnych zarysowań szyb. Aplikacja jest podobna jak innych preparatów. Nakładamy, czekamy aż wyschnie, a jak jest już suche polerujemy. Ważne żeby przed użyciem mleczka szybę dokładnie umyć tak aby podczas polerowania nie dorobić się kolejnych rys.

Etap 9 Chowamy się w środku

Błyszczące kokpity są już passe, choćby ze względu na odbicia jakie powodują w szybie przy ostrym słońcu, nadal jednak posiadają liczne grono fanów. I dobrze. Moda retro ma to do siebie, że co jakiś czas wraca i wtedy to oni będą na topie. Oczywiście o ile ich kadety dotrwają do tego czasu. W każdym razie dla nich proponuję preparaty w postaci zarówno mleczka jak i sprayu. Wersja zapachowa to już indywidualna decyzja każdego kierownika samochodu. Zaletą mleczka jest to że podczas aplikacji nie zapryskamy dopiero co umytej od środka szyby. Z kolei spray pozwoli nam dotrzeć nawet w trudnodostępne miejsca.Preparat nie powinien pozostawiać na czyszczonej powierzchni smug, chronić ją przed płowieniem i pękaniem, a dodatkowo czyścić, odświeżać i nabłyszcza powierzchnię. Warto też zwrócić uwagę na to czy preparat powoduje, że kurz nie przywiera tak chętnie do wyczyszczonej powierzchni, przynajmniej nie tak chętnie. Dla amatorów subtelnego luksusu proponuję specyfik matujący. Mleczko te nie nadaje czyszczonej powierzchni połysku pozostawiając ją matową i co ważne jeśli już zdążyliśmy nabłyszczyć nasz kokpit, to ten preparat pozwoli nam go zlikwidować. Jak bardzo potrafią uprzykrzyć jazdę elementy kokpitu odbijające się przy ostrym słońcu w szybie wie tylko ten co tego doświadczył, czyli pewnie każdy kierowca. zdecydowanie polecam stosowanie preparatów matowych, skorzysta na tym nasza koncentracja i reputacja :-).

Podsumowanie

Wspominałem już o odkurzaniu? No tu producenci się nie popisali. Nie produkują preparatu, który po rozpyleniu odkurzy nam wnętrze, ale ... nikt nie jest doskonały. Tak więc szable w dłoń, ... to znaczy odkurzacze i nadajmy naszym szkapom mechanicznym ten jedyny niepowtarzalny wygląd, przynajmniej do pierwszej wizyty z całą rodzinką w miejscu gdzie sprzedają hamburgery na wywóz. Jeśli komuś choć trochę pomogę w wyborze właściwego środka, bądź sposobu postępowanie to będzie mi niezmiernie miło.